W końcu odwiedziliśmy Dolny Śląsk, krainę pełną tajemniczych miejsc, niespodzianek i wspaniałych szlaków motocyklowych. Były to kilka dni wspaniałej przygody, pełne śmiechu i cudownych doświadczeń. Dużo słońca, trochę deszczu, mnóstwo wspomnień. Oby jak najwięcej takich spotkań!